Procedura wnioskowa firm pożyczkowych naprawdę jest banalnie prosta. Wnioski są prostsze niż można by się było spodziewać, a ich weryfikacja trwa kilka chwil. Okazuje się jednak, że wbrew zapowiedziom z materiałów reklamowych, odrzucanych bywa od kilku do kilkudziesięciu procent wniosków. Sporej części odrzuceń można by było uniknąć, gdyby potencjalni kredytobiorcy ze zrozumieniem czytali dokumenty instytucji finansowych.
Zacznijmy właśnie od czytania
Prawie każdy dobry parabank ma w stopce strony link do umowy ramowej. Jeśli go nie ma, to pamiętaj, że możesz od umowy pożyczki odstąpić do 14 dni od jej wypłaty, a wtedy przecież masz już umowę przed sobą. Zanim więc wydasz pieniądze, przeczytaj i zrozum całą umowę. Dopytaj o niejasne zapisy, poszukaj ukrytych opłat i jeśli cokolwiek nadal wzbudza twoje podejrzenia, to nie podpisuj umowy lub od niej odstąp. Pamiętaj – lepszy brak pieniędzy niż pożyczka, która stanie się później jeszcze większym problemem.
Po drugie: historia kredytowa
Każda firma pożyczkowa pracując pod nadzorem KNF-u musi weryfikować swoich klientów w BIK-ach i BIG-ach, a zdecydowana większość z nich odmawia przyznania pożyczki osobom, które mają negatywną historię. Zanim ktoś ją sprawdzi, zrób to sam i w miarę możliwości podejmij konkretne działania, które pozwolą ci uporać się z negatywnymi wpisami lub przynajmniej przykryć je wpisami pozytywnymi choćby od operatora telekomunikacyjnego albo dostawcy gazu. Nie ma znaczenia, byle ocena była wyższa (i tak, biura informacji gospodarczej gromadzą również pozytywne wpisy).
Po trzecie: analiza ofert
Zebraliśmy na naszej stronie propozycje od kilkunastu pożyczkodawców, pamiętaj jednak, żeby zawsze sprawdzić je przed podjęciem ostatecznej decyzji. Czasem starcza kilka dni, żeby pozycje w rankingach mocno się zmieniły. Stare promocje się kończą, nowe się zaczynają, czasem możesz nawet liczyć na lepsze warunki przy drugiej pożyczce w firmie, z której już korzystałeś, niż jako nowy klient w nowej instytucji. Sprawdzaj więc zawsze, kto, ile i za ile jest gotowy ci pożyczyć. Jeśli chcesz pożyczyć większą kwotę, porównaj też chwilówki z pożyczkami ratalnymi, czasem wyniki takiego rekonesansu naprawdę zaskakują.
Po czwarte: możesz złożyć kilka wniosków
Sposób obliczania zdolności i oceny wiarygodności kredytowej u różnych pożyczkodawców nieco się różni. Jeśli więc chcesz, możesz złożyć kilka wniosków w różnych firmach. Nie zajmie to wiele czasu, a jeśli w paru miejscach nie otrzymasz pożyczki na satysfakcjonujących cię warunkach, to jest spora szansa, że kolejny pożyczkodawca będzie w stanie dać ci to, czego potrzebujesz. Pamiętaj, że z pożyczki możesz zrezygnować na każdym etapie ustaleń, również po wstępnej akceptacji wniosku. Więcej – możesz nawet odstąpić od umowy pożyczki już po wypłacie środków, jeśli okaże się, że chwilę później z kolejnej firmy dostaniesz lepszą propozycję. Oczywiście nie ma sensu zasypywać wnioskami wszystkich firm, bo sam się wtedy możesz łatwo pogubić, ale pamiętaj, że nie zawsze musisz ograniczać się tylko do jednego wniosku.
Po piąte: pożyczaj odpowiedzialnie
Jasne, chwilówki mają wielu krytyków, ale to niczego nie dowodzi. Nie przejmuj się krytyka, która płynie od osób, które podpisały umowę bez jej przeczytania. Tym bardziej, jeśli jeszcze weźmiesz poprawkę, że negatywne opinie można dziś kupić jak bułki w piekarni i spora część takich krytycznych słów będzie pochodziła właśnie z takiego rynku. Czytaj umowy, sprawdzaj regulaminy i upewniaj się, że pożyczasz dokładnie tyle, ile potrzebujesz: nie za mało, ale też nie za dużo i nie na zapas. Dokładnie tyle, ile jest potrzebne, a także dokładnie tyle, ile będziesz w stanie spłacić w ustalonym terminie. Nie obiecuj sobie, że nagle w tydzień znajdziesz lepszą pracę, tylko szacuj swoją zdolność kredytową maksymalnie realistycznie, a może nawet z nutką pesymizmu. Chwilówki nie są złe w swojej konstrukcji – są specyficzne i jeśli je zrozumiesz, to mogą ci pomóc, ale jeśli wydaje ci się, że darmowy pieniądz sam wsypie ci się do portfela, to nie składaj wniosku.